Od kiedy tylko sięgam pamięcią to jeździmy z moją żoną i naszym kochanym synkiem na weekendy do Wisły. Wszystko zaczęło się zaraz po tym jak swoją obecną żonę poznałem. Dostałem wówczas z pracy zaproszenie na taki weekend we dwoje do spędzenia właśnie w Wiśle. Skorzystaliśmy i tak się stało, że zaczęliśmy regularnie jeździć na weekendy właśnie do Wisły. Do tego jeszcze doszły wspólne wyjazdy ze znajomymi a teraz jeździmy tam właśnie z synkiem.

Wisła ma rozbudowaną bazę hotelową

Do tego uroczego miasteczka zaczęliśmy jeździć z moją żoną niespełna dekadę temu. Wiele się od tego czasu zmieniło, a jesteśmy tam regularnie kilka razy do roku. Kiedyś mieliśmy tam swoje ulubione miejsce, do którego jeździliśmy za każdym razem. Potem jednak stwierdziliśmy, że na każdy weekend będziemy sobie rezerwować nocleg w innym hotelu. Teraz nasz synek ma już prawie siedem lat, więc oczekujemy w hotelach udogodnień również dla dzieci. Dlatego właśnie urozmaicamy sobie każdy wyjazd do Wisły na weekend. Zanim wyruszymy to już kilka tygodni wcześniej przeglądam dokładnie hotele w Wiśle i wybieram kilka. Potem siadamy całą naszą trójką i wspólnie decydujemy, w którym hotelu chcielibyśmy sobie spędzić kolejny weekend. Każdy ma prawo do wypowiedzenia swojego zdania a potem robimy głosowanie. Jak dotąd zawsze wybieraliśmy wspólnie i zgodnie hotel, więc nigdy nie trzeba było przeprowadzać losowań w nieskończoność. W tym miejscu podkreślę raz jeszcze, że w Wiśle naprawdę jest w czym wybierać. To miasteczko – pomimo swoich niewielkich rozmiarów – jest naprawdę bardzo mocno rozbudowane pod względem bazy hotelowej. Jeden hotel w Wiśle jest szczególnie imponujący i fajny bo jest w nim ogromny aquapark, ale tak naprawdę każdy hotel ma w swojej ofercie takie argumenty, które potrafią przyciągnąć do siebie trzyosobową rodzinę.

Całą rodziną jeździmy do Wisły kilka razy w roku. Za każdym razem rezerwujemy miejsce w innym hotelu. Zawsze staramy się wybierać hotele bądź pensjonaty położone jak najbliżej rynku i amfiteatru. Jeśli ktoś jeszcze nigdy nie był w Wiśle to powinien koniecznie ją odwiedzić i nadrobić zaległości. Wisła to niewielkie miasteczko, ale nie można się w nim ani odrobinę nudzić. A w amfiteatrze w każdy weekend są ciekawe występy i koncerty.