Robienie remontu w domu zawsze kończy się tym samym problemem: jaki kolor farb wybrać? W rodzinach bardzo często ten temat wywołuje bardzo zaciętą dyskusję, ponieważ każdy ma inne oczekiwania i swoją wizję. Podobnie było u jednej z rodzin, która chciała wyremontować swoje trzypokojowe mieszkanie w Lublinie. Wszystko doskonale przebiegało według planu, aż do momentu wybierania rodzajów farb oraz ich kolorów. 

Sklepy z farbami w Lublinie

Wojna rozpoczęła się pewnego ciepłego wieczora. Drzwi na balkon były szeroko otwarte, a z zewnątrz powiewało przyjemne, ogrzane całodniowym słońcem, powietrze. Rodzina siedziała przed telewizorem i oglądała swój ulubiony serial. Nawet znudzony pies leżał grzecznie obok kanapy i towarzyszył domownikom. Jedynie tata siedział przy stole i czegoś skrupulatnie poszukiwał na komputerze.
-Czego tak szukasz?- zapytała mama, która zanim mąż zdążył jej odpowiedzieć, już stała za jego plecami i zaczęła wpatrywać się w ekran. To co na nim zobaczyła wywołało bardzo gwarną dyskusję. Jak się okazało, pan domu postanowił znaleźć idealny kolor farby do salonu, który miał być remontowany w najbliższym czasie. Przeglądał stronę farby Lublin, a co gorsza był już prawie u schyłku wykonywania zamówienia. Mama szybko zorientowała się o co chodzi i zapytała tylko męża, jaki kolor farby wybrał. Jak łatwo się domyślić, farba o interesującej nazwie „subtelny cytryn” nie przypadła jej do gustu. Chwilę później dzieci włączyły się do rozmowy i zaczęły proponować coraz to bardziej wymyślne rozwiązania. Tak wiele barw i pomysłów zaczęło powodować, że tata coraz bardziej się denerwował. Powoli zaczął żałować, że akurat taki moment wybrał na przeszukiwanie internetu w poszukiwaniu nowoczesnych pomysłów na aranżację salonu. Chciał jakoś załagodzić sprawę, jednak dzieci nie chciały pozwolić mu dojść do głosu.

-Cisza!- powiedziała w pewnym momencie mama – Ja wybiorę kolor farby do salonu i nie ma żadnej dyskusji.Tak jak powiedziała tak zrobiła. Wzięła laptopa sprzed oczu męża i anulowała jego zamówienie. Z całej palety barw wrzuciła do koszyka dwa opakowania farby. Postanowiła połączyć głęboką, rubinową czerwień z lekkim grafitowym odcieniem popiołu. Remont oczywiście został wykonany, a wszyscy domownicy byli zachwyceni uzyskanym efektem.