W prawie każdej fabryce muszą znaleźć się taśmy transportujące. Jak sama nazwa wskazuje mają one na celu przeniesienie produktu z jednego miejsca na inne, najczęściej jest to z jednego stanowiska na drugie. Na przykład ciasteczka upieczone przenosi się do stanowiska z polewą czekoladową, a kosmetyki na miejsce gdzie są pakowane w kartoniki.

Transportery w różnych fabrykach

Jak wyglądają takie taśmy i czym się różnią od ciebie? Najczęściej są one robione z silikonu lub poliuretanu. Oba materiały są odporne na zmienne temperatury, są łatwe w czyszczeniu i odporne na uszkodzenia. Taśma może być prosta, jak również być montowana pod skosem, wtedy produkty nie suną gładko po powierzchni, a spadają z jednego końca na drugi. Transporter prosty jest dla produktów delikatnych. Na taśmach pochyłych mogą znaleźć się cięższe rzeczy. Nowością są taśmy z otworkami, które działają jak sitko. Tutaj sprawdzają się one w przypadku kiedy coś trzeba osuszyć lub pozbyć się osadu. Przykładowo myte warzywa i owoce na takiej taśmie ociekną z nadmiaru wody zanim trafią do dalszej obróbki. W jakich branżach można wykorzystywać taśmy transprtoujące? Niemalże w każdej. Trzeba tylko dobrać produkt do zastosowania. W przemyśle cukierniczym trzeba mieć taśmy mogące mieć styczność z żywnością i posiadać stosowne atesty. W branży przemysłowej czy budowlanej potrzebne będą transportery, które potrafią znieść duże obciążenia, jak również bardziej odporne na uszkodzenia mechaniczne, takie jak przetarcia.

Taśma transportowa w fabryce to bardzo ważna rzecz, zatem nie powinno się na niej oszczędzać. Dobre transportery nie zniszczą się nawet po wielu latach uzytkowania, a producenci stale udoskonalają swoje produkty, dzięki czemu można mieć jeszcze lepsze taśmy o jeszcze lepszych parametrach.